Kot chyba nie polubił się z chomikiem

Jak byłem mały bardzo chciałem mieć chomika. Po długich prośbach rodzice wreszcie mi go kupili. Bardzo go lubiłem. Po jakimś czasie gdy zajrzałem do klatki okazało się, że mojego przyjaciela w niej nie ma. Mój starszy brat oznajmił mi że go wyciągnął, żeby zakumplował się z naszym kotem. Chomik sobie leżał przy kocie, myślałem, że faktycznie się zakumplowali. Przyjaźń niestety nie trwała długo bo gdy tylko odwróciliśmy wzrok, nasz Puszek zrobił sobie kolację z chomika. Nie było szans na ratunek, bo chomik był już bez głowy. Ja płakałem, a brat wtedy doznał jakiegoś olśnienia, bo postanowił, że będzie ratował zwierzęta i o dziwo mu się udało. Jest teraz bardzo dobrym weterynarzem.

Komentarze

Masz historię, która powinna znaleźć się na tej stronie? Napisz do nas!

Imię

E-mail *

Wiadomość *