Kwitnienie krokusów

Każdego roku jeżdżę do Doliny Chochołowskiej podziwiać kwitnienie krokusów. Kocham ten widok, te dywany kwiatów, coś pięknego. Co mnie najbardziej wkurza? Nie ceny za parking, nie tłumy turystów. Najbardziej wkurza mnie to, że ludzie to jedno wielkie bydło. Zamiast podziwiać kwiaty ze szlaku to muszą wejść na polanę, podeptać wszystko, bo oni chcą sobie zrobić zdjęcie, żeby fajnie na socialach wyglądało. Super, może i twoje zdjęcie będzie wyjątkowe, może dostaniesz kilka lajków, ale dwa dni później ludzie zapomną o tym zdjęciu, a przyroda będzie dłużej dochodzić do siebie.

Komentarze

Masz historię, która powinna znaleźć się na tej stronie? Napisz do nas!

Imię

E-mail *

Wiadomość *