Sobotnie sprzątanie

W każdą sobotę sprzątam moje mieszkanie. Odkurzanie, mycie podłóg, ścieranie kurzy. Zdarza mi się także zrobić generalny porządek w jakimś pomieszczeniu, dzięki temu przed świętami nie gonię jak głupia ze ścierą jak moi znajomi. Podczas takiego sobotniego sprzątania włączam moją ulubioną muzykę i dobrze się przy tym bawię. Czasami udaję, że kij od mopa to mikrofon na stojaku. Tańczę i śpiewam. Okazało się, że takie zabawy na mokrej podłodze to nie jest dobry pomysł. Pewnego razu tańczyłam sobie i nagle nogi mi się rozjechały. Efekt mojej zabawy był taki, że przez tydzień bolało mnie krocze i ciężko mi się chodziło.

Minusy tańczenia po mokrej podłodze: można się uszkodzić.

Plusy tańczenia po mokrej podłodze: umiem już zrobić szpagat.