Włoskie marzenie

Od bardzo dawna fascynują mnie Włochy. Uwielbiam słuchać włoskich piosenek. Ale słuchać, a rozumieć to nie to samo. Zapisałem się do szkoły językowej i uczyłem się włoskiego przez pięć lat. Poza samymi lekcjami, czytałem książki po włosku, oglądałem filmy włoskie bez lektora. Po tak intensywnej nauce umiem dobrze ten język, ale chciałem zrozumieć też tamtejszą kulturę. Na początku wyjechałem na dwa tygodnie. Ten kraj, te widoki, po prostu mnie zachwyciły! Jak tylko wróciłem do Polski to już tęskniłem. Coraz częściej starałem się wyrwać na jakiś urlop, chociażby kilka dni. Jak tylko się udało od razu leciałem do jakiegoś nowego włoskiego zakątka. Po kilku latach stwierdziłem, że tam chcę zamieszkać. Dopinam ostatnie sprawy w Polsce i pod koniec roku będę już mieszkał we Włoszech.

Komentarze

Masz historię, która powinna znaleźć się na tej stronie? Napisz do nas!

Imię

E-mail *

Wiadomość *